Halloween - Imam Zaid Shakir
Kiedy Imam Zaid Shakir opublikował post na Facebooku z powodami, dlaczego zabawy i zwyczaje Halloween powinny być unikane przez muzułmańskie rodziny, wywołał spore poruszenie. W odpowiedzi napisał to dłuższe wytłumaczenie, które naprawdę warto przeczytać:
"Mój poprzedni post o Halloween wywołał spore zamieszanie. W związku z tym chciałbym wyjaśnić kilka kwestii. Po pierwsze, docelowym odbiorcom byli muzułmanie, z których niektórzy prosili mnie o napisanie czegoś na ten temat. Tekst nie był przeznaczony dla "pogan", ani nie miał kwestionować ich wierzeń per se. Kwestionowałem działania niektórych muzułmanów, którzy angażują się w praktyki oparte na wierzeniach obcych dla naszej religii.
Po drugie, styl i zwięzłość tego, co napisałem było stworzone pod status na Facebooku, a nie rozprawę naukową. Podkreślam to w odpowiedzi na skargę, że wpis nie był wystarczająco rygorystyczny lub nie ukazał pełnej złożoności muzułmańskiej tradycji prawnej. Jak mawiają nasi uczeni: "Każda sytuacja ma odpowiedni poziom wypowiedzi".
Wreszcie, odnosząc się do ostatniej linijki tamtego postu, gdzie stwierdziłem: „Halaloween jest Haram”. Wielu kwestionowało tak śmiałą deklarację i prosiło o uzasadnienie. To właśnie zamierzam przedstawić w podsumowaniu tego eseju, chociaż uprzedzam - będzie on bardzo obszerny.
Przyznam, że od początktu chodziło mi o Halloween, a termin "Halal-o-ween" użyłem w formie przenośni, aby uwydatnić zabronione muzułmanom działania, które zdarza im się powielać poprzez naśladowanie praktyk związanych z Halloween tj: imprezy halloweenowe, noszenie kostiumów itp.
Po pierwsze, Halloween ma swoje korzenie jako święto religijne poświęcone Samhain - Panu Śmierci, czczonego w niektórych starożytnych, europejskich systemach wierzeń. Różne źródła podają, że dnia 31 października, przysyłał on duchy, by nękały i atakowały ludzi.
W tych częściach świata, gdzie obchodzono to święto, dni stawały się coraz ciemniejsze, zlewając się z mroczną nocą, pobudzając fantazję ludzi i sprzyjając tworzenie historii o duchach, goblinach, zombie, wampirach, czarnych kotach, nietoperzach, demonach i innych symbolach okultyzmu i podziemia .
Dzień ten stopniowo nabierał również znaczenia dla czcicieli Diabła, a niektórzy wierzyli nawet że tego dnia ( 31 października) można prosić go o przewodnictwo we wróżbach (poszukiwaniu wiedzy o przyszłych wydarzeniach) dotyczących małżeństw, problemów zdrowotnych, decyzji finansowych itp.
Pierwszym celem Boskiego Prawa (Maqasid al-Shari’ah) jest ochrona monoteizmu i kultu Allaha. Bałwochwalstwo we wszystkich przejawach zostało zakazane w islamie, a wszystkie działania i praktyki związane z bałwochwalstwem nasi uczeni określili jako niewiara lub rzecz prowadząca do niewiary.
Wiara w boga Śmierci - Samhain’a posiadającego niezależną moc tworzenia, jest dla muzułmanów bałwochwalstwem i niewiarą, a zatem jest haram - bezwzględnym zakazem. Podobnie jak wzywanie Diabła / Szatana w jakimkolwiek celu.
Allah wspomina w Koranie: „Zamiast Niego, oni wzywają bóstwa żeńskie, ( a czyniąc tak) w rzeczywistości wzywają tylko wyniosłego, buntowniczego Szatana. Tego, który jest przeklęty przez Boga ( i wyłączony z Jego Miłosierdzia).” 4:117-118
A wzywanie Szatana z intencją przeprowadzania wróżb - przepowiadania przyszłości jest jeszcze bardziej skandaliczną formą niewiary.
„Nasz Prorok, pokój i błogosławieństwo z nim, wypowiedział się na ten temat: „ Kto potwierdza prawdomówność jasnowidza, astrologa, czy wróżbity ten odrzuca wiarę w to, co zostało objawione Muhammadowi.”
Słuchając ludzi, którzy rzekomo informują nas o przyszłości, tak naprawdę słuchamy Szatana, co przekłada się na (nieświadome) odrzucenie wiary.
Wpływ i rola Szatana została znaleziona w innych rytuałach Halloween: tradycji wydrążania dynii i tworzenia lampionów Jake o’ lantern. Świeca wkładana do środka symbolizuje irlandzkiego Jacka uwięzionego w czyśćcu między niebem a piekłem. Źródło światła symbolizuje płonący węgielek podarowany przez Szatana Jackowi. Mężczyzna umieścił go w rzepie, aby oświetlać ścieżkę, podczas wędrówki między światami. Dla niektórych świeca reprezentuje samego Jack’a.
Ozdabianie naszych domów takim symbolem jest zabronione w islamie, ponieważ wiąże się z wykorzystywaniem symboliki kultu sprzecznym z poprawnymi, muzułmańskimi naukami.
Lampion Jacka służył do odpędzania złych duchów, które „krążą” po ziemi w Halloween - a to też jest bałwochwalstwem dla muzułmanów, ponieważ przypisuje się temu „moc” tworzenia zastrzeżoną tylko Bogu ( Allahowi). Tymczasem to lampion odpędza zło, a nie Allah.
A jednym z fundamentem naszej wiary jest fakt, że to Allah Wszechmogący jako Jedyny ma moc zapewniającą nam korzyści, jak i szkód, ochronę, a nie żaden człowiek, czy przedmiot.
Allah wspomniał w Koranie: „ Jeśli Bóg dotknie was nieszczęściem, to tylko On może je odsunąć. A jeśli On obdarzy was czymś dobrym - On ma pełną władzę nad każdą rzeczą.” 6:17
Wspominam o tym, aby podkreślić, że islam wyraźnie zabrania obchodów religijnych, które związane są z różnymi bałwochwalstwami i zawierają satanistyczne wpływy.
W swojej pierwotnej formie, praktyce i symbolice Halloween jest zabroniony w islamie. W związku z tym, obowiązkiem osób, które odpowiadają za uczestnictwo muzułmanów w praktykach Halloween, staje się udowodnienie przy pomocy dowodów (dalil) że ich działania są wolne od bałwochwalczych i szatańskich wpływów, które wokół tych praktyk ewoluowały. Jeśli można wykazać, że takie wpływy nadal występują, to te praktyki i symbolika, która ich otacza, będzie zabroniona (haram). Ten tok rozumowania jest zgodny z koncepcją prawną znaną jako ciągłość pierwotnego orzeczenia (Istishab al-ASL). Jeśli można wykazać, że współczesne obchody Halloween nadal dotyczą pogańskich wierzeń i wykorzystują symbolikę, która wyraźnie obrazuje niewiarę to udział w takich zabawach, obchodach jest haram - niedopuszczalny!
Wiemy, że Halloween nadal jest świętem religijnym obchodzonym przez tych, których wierzenia przeciwstawiają się wyznania muzułmanów. Samhain, święto które dało początek Halloween, jest nadal obchodzone 31 października przez satanistów i wicca ( czarownice), i jest to najważniejsze ich święto.
Wypowiedź czarownicy w USA Today „ Chrześcijanie nie rozumieją, że obchodzą nasze święto z nami … I to nam się podoba.”
Symbole ciemności, zła i bałwochwalstwa, które my muzułmanie postrzegamy jako: duchy, gobliny, czarownice, demony, wampiry itp. nadal są związane z tym dniem przez tych, którzy świętują go zgodnie z autentyczną genezą.
Stąd też obowiązuje pierwotne orzeczenie w tej sprawie, jak wspomniałem powyżej.
Odpowiadając na argumenty, że intencja (niyya) jednostki decyduje o tym, czy Halloween jest haram czy halal jest niezgodne z prawem islamu i jest bezpodstawne.
Allah wspomniał w Koranie: „ Jeśli Bóg dotknie was nieszczęściem, to tylko On może je odsunąć. A jeśli On obdarzy was czymś dobrym - On ma pełną władzę nad każdą rzeczą.” 6:17
Wspominam o tym, aby podkreślić, że islam wyraźnie zabrania obchodów religijnych, które związane są z różnymi bałwochwalstwami i zawierają satanistyczne wpływy.
W swojej pierwotnej formie, praktyce i symbolice Halloween jest zabroniony w islamie. W związku z tym, obowiązkiem osób, które odpowiadają za uczestnictwo muzułmanów w praktykach Halloween, staje się udowodnienie przy pomocy dowodów (dalil) że ich działania są wolne od bałwochwalczych i szatańskich wpływów, które wokół tych praktyk ewoluowały. Jeśli można wykazać, że takie wpływy nadal występują, to te praktyki i symbolika, która ich otacza, będzie zabroniona (haram). Ten tok rozumowania jest zgodny z koncepcją prawną znaną jako ciągłość pierwotnego orzeczenia (Istishab al-ASL). Jeśli można wykazać, że współczesne obchody Halloween nadal dotyczą pogańskich wierzeń i wykorzystują symbolikę, która wyraźnie obrazuje niewiarę to udział w takich zabawach, obchodach jest haram - niedopuszczalny!
Wiemy, że Halloween nadal jest świętem religijnym obchodzonym przez tych, których wierzenia przeciwstawiają się wyznania muzułmanów. Samhain, święto które dało początek Halloween, jest nadal obchodzone 31 października przez satanistów i wicca ( czarownice), i jest to najważniejsze ich święto.
Wypowiedź czarownicy w USA Today „ Chrześcijanie nie rozumieją, że obchodzą nasze święto z nami … I to nam się podoba.”
Symbole ciemności, zła i bałwochwalstwa, które my muzułmanie postrzegamy jako: duchy, gobliny, czarownice, demony, wampiry itp. nadal są związane z tym dniem przez tych, którzy świętują go zgodnie z autentyczną genezą.
Stąd też obowiązuje pierwotne orzeczenie w tej sprawie, jak wspomniałem powyżej.
Odpowiadając na argumenty, że intencja (niyya) jednostki decyduje o tym, czy Halloween jest haram czy halal jest niezgodne z prawem islamu i jest bezpodstawne.
Dobre zamiary nie mogą uczynić zakazanego działania legalnym (halal)!
Nasze szkoły określiły tą koncepcję jako „an-niyyatu’l hasana la tubarriru al-Haram.”
Dobra intencja, jak pragnienie sprawienia przyjemności naszym dzieciom, czy uchronienie ich przed samotnością nie może usprawiedliwić zaangażowania w praktyki i symbolikę, które są zabronione w naszej religii.
Coś niezgodnego z prawem może być jedynie tymczasowo wykonane gdy znajdujemy się w sytuacji bezwzględnej konieczności, a nie przez czyjś kaprys lub „dobrą” intencję.
Stąd też maksyma prawna, „bezwzględna konieczność czyni bezprawnym tymczasowo legalnym (al-Darura tabihu’l Mahdhurat).” Na przykład: gdy osoba cierpi głód, a jedynym dostępnym pożywieniem jest wieprzowina, to dozwolone będzie tymczasowo ją zjeść, aby przeżyć. Gdy minie zagrożenie życia, wieprzowina znów będzie zakazana.
Obchodzenie Halloween nie jest bezwględną koniecznością, która mogłaby dopuścić tą zasadę. Nikt nie może poświadczyć, że jest to ważna potrzeba (hajah) pod względem uzasadnienia prawnego (…).
Niektórzy twierdzą, że Halloween jest amerykańską tradycją, a tradycje są dopuszczalne ( al-’Ada Muhakkamah). Ta maksyma jest bez znaczenia dla tej sprawy. Tradycja jest legalna tylko, kiedy nie stoi w konflikcie z ustalonymi orzeczeniami lub zasadami islamu.
Nie ma to wyraźnie miejsca w przypadku Halloween, który stoi w sprzeczności z wieloma islamskimi orzeczeniami i zasadami, jak udowodniłem powyżej. W związku z tym nie można twierdzić, że jest to dopuszczalne.
Twierdzenie, że symbole Halloween, te które przytoczyłem wcześniej, czy te które wykorzystywane są w kostiumach zakładanych 31 października nie mają już żadnych religijnych konotacji i nie są związane z symboliką bałwochwalstwa jest bezpodstawne. Nadal są jej częścią, tym bardziej fakt ten sprawia, że wszystkie symbole, praktyki i stroje powinny być potępiane przez muzułmanów.
Przytoczę tutaj inną zasadę prawną, która staje się tutaj bardzo istotna, a mianowicie „bycie zadowolonym z niewiary jest niewiarą samą w sobie” ( Al-Rida Bi’Kufr, Kufr).
Dlatego angażowanie czasu w praktyki niewierzących będzie postrzegane jako przyklaskiwanie im, popieranie ich i odczuwanie zadowolenia z niewiary.
(…)
Zadowolenie z niewiary można pokazać na wiele sposobów. W przypadku Halloween, takie działania jak zakładanie kostiumów przedstawiające szkielety ( martwe duchy powracające do życia), czarownice, zombie, wampiry lub wróżki; ustawiając latarnie Jacka na schodach i parapetach, wybierając się na przyjęcia halloweenowe; angażując w „cukierek albo psikus” i inne czynności może być interpretowane jako okazywanie zadowolenia z kufr (niewiary). Nawet jeśli muzułmanin nie zgadza się, że Halloween lub „Halal-oween” jest haram ( zakazane) to jest to coś co powinien unikać przez strach posądzenia go ( przez Allah ) o angażowanie się w praktyki / symbolikę niewierzących.
Czy naprawdę powinniśmy zaakceptować argument, że Halloween jest niewinnym, skomercjalizowanym świętem ( co stanowi inne źródło aspektów sprzecznych z ideą islamu), mimo że każdy wnikliwy uczony nadal znajdzie coś, co jest zabronione, w oparciu o koncepcję blokowania dozwolonych środków wykorzystywanych ku nielegalnym celom ( Sadd al-Dhara’ia).
Muzułmanie stają się coraz bardziej niebogobojni, a praktyki okultystyczne i satanistyczny symbolizm systematycznie normalizują to co powinno nas napawać wstrętem, sprawiając że staje się to częścią krajobrazu społeczno kulturowego.
Pozornie niewinne przejawy satanizmu i okultyzmu stają się narzędziami rekrutacyjnymi do ciemniejszych i bardziej niebezpiecznych wierzeń i praktyk.
W mojej ocenie, która jest dzielona przez wielu innych uczonych, Halloween w formie jakiej jest powszechnie praktykowane i zrozumiałe, jest jednym z tych pozornie niewinnych sił, które potajemnie prowadzą wielu muzułmanów, jak i innych do angażowania się w praktyki, które były nie do pomyślenia dla wcześniejszych generacji.
Nasze szkoły określiły tą koncepcję jako „an-niyyatu’l hasana la tubarriru al-Haram.”
Dobra intencja, jak pragnienie sprawienia przyjemności naszym dzieciom, czy uchronienie ich przed samotnością nie może usprawiedliwić zaangażowania w praktyki i symbolikę, które są zabronione w naszej religii.
Coś niezgodnego z prawem może być jedynie tymczasowo wykonane gdy znajdujemy się w sytuacji bezwzględnej konieczności, a nie przez czyjś kaprys lub „dobrą” intencję.
Stąd też maksyma prawna, „bezwzględna konieczność czyni bezprawnym tymczasowo legalnym (al-Darura tabihu’l Mahdhurat).” Na przykład: gdy osoba cierpi głód, a jedynym dostępnym pożywieniem jest wieprzowina, to dozwolone będzie tymczasowo ją zjeść, aby przeżyć. Gdy minie zagrożenie życia, wieprzowina znów będzie zakazana.
Obchodzenie Halloween nie jest bezwględną koniecznością, która mogłaby dopuścić tą zasadę. Nikt nie może poświadczyć, że jest to ważna potrzeba (hajah) pod względem uzasadnienia prawnego (…).
Niektórzy twierdzą, że Halloween jest amerykańską tradycją, a tradycje są dopuszczalne ( al-’Ada Muhakkamah). Ta maksyma jest bez znaczenia dla tej sprawy. Tradycja jest legalna tylko, kiedy nie stoi w konflikcie z ustalonymi orzeczeniami lub zasadami islamu.
Nie ma to wyraźnie miejsca w przypadku Halloween, który stoi w sprzeczności z wieloma islamskimi orzeczeniami i zasadami, jak udowodniłem powyżej. W związku z tym nie można twierdzić, że jest to dopuszczalne.
Twierdzenie, że symbole Halloween, te które przytoczyłem wcześniej, czy te które wykorzystywane są w kostiumach zakładanych 31 października nie mają już żadnych religijnych konotacji i nie są związane z symboliką bałwochwalstwa jest bezpodstawne. Nadal są jej częścią, tym bardziej fakt ten sprawia, że wszystkie symbole, praktyki i stroje powinny być potępiane przez muzułmanów.
Przytoczę tutaj inną zasadę prawną, która staje się tutaj bardzo istotna, a mianowicie „bycie zadowolonym z niewiary jest niewiarą samą w sobie” ( Al-Rida Bi’Kufr, Kufr).
Dlatego angażowanie czasu w praktyki niewierzących będzie postrzegane jako przyklaskiwanie im, popieranie ich i odczuwanie zadowolenia z niewiary.
(…)
Zadowolenie z niewiary można pokazać na wiele sposobów. W przypadku Halloween, takie działania jak zakładanie kostiumów przedstawiające szkielety ( martwe duchy powracające do życia), czarownice, zombie, wampiry lub wróżki; ustawiając latarnie Jacka na schodach i parapetach, wybierając się na przyjęcia halloweenowe; angażując w „cukierek albo psikus” i inne czynności może być interpretowane jako okazywanie zadowolenia z kufr (niewiary). Nawet jeśli muzułmanin nie zgadza się, że Halloween lub „Halal-oween” jest haram ( zakazane) to jest to coś co powinien unikać przez strach posądzenia go ( przez Allah ) o angażowanie się w praktyki / symbolikę niewierzących.
Czy naprawdę powinniśmy zaakceptować argument, że Halloween jest niewinnym, skomercjalizowanym świętem ( co stanowi inne źródło aspektów sprzecznych z ideą islamu), mimo że każdy wnikliwy uczony nadal znajdzie coś, co jest zabronione, w oparciu o koncepcję blokowania dozwolonych środków wykorzystywanych ku nielegalnym celom ( Sadd al-Dhara’ia).
Muzułmanie stają się coraz bardziej niebogobojni, a praktyki okultystyczne i satanistyczny symbolizm systematycznie normalizują to co powinno nas napawać wstrętem, sprawiając że staje się to częścią krajobrazu społeczno kulturowego.
Pozornie niewinne przejawy satanizmu i okultyzmu stają się narzędziami rekrutacyjnymi do ciemniejszych i bardziej niebezpiecznych wierzeń i praktyk.
W mojej ocenie, która jest dzielona przez wielu innych uczonych, Halloween w formie jakiej jest powszechnie praktykowane i zrozumiałe, jest jednym z tych pozornie niewinnych sił, które potajemnie prowadzą wielu muzułmanów, jak i innych do angażowania się w praktyki, które były nie do pomyślenia dla wcześniejszych generacji.
Wszystkie drzwi, które mogą prowadzić do tych ciemnych sfer, muszą pozostać zamknięte.
Zgadzam się, że nie należy zaprzeczać, że istnieje wiele aspektów życia kulturowego naszego społeczeństwa, w które muzułmanie faktycznie powinni z dumą się angażować.
W moim odczuciu, Halloween nie może być jednym z nich.
Tym samym Halal Halloween, czy Halal-o-ween nie uchroni naszych dzieci przed wszechobecnym wpływem prawdziwego Halloween.
George Lakoff tłumaczy w swojej książce pt. „Nie myśl o słoniu”, że jeśli powiesz osobie aby odmawiała sobie myślenia o słoniu, pierwszą rzeczą, którą zrobi to skupienie się na nim.
Zgadzam się, że nie należy zaprzeczać, że istnieje wiele aspektów życia kulturowego naszego społeczeństwa, w które muzułmanie faktycznie powinni z dumą się angażować.
W moim odczuciu, Halloween nie może być jednym z nich.
Tym samym Halal Halloween, czy Halal-o-ween nie uchroni naszych dzieci przed wszechobecnym wpływem prawdziwego Halloween.
George Lakoff tłumaczy w swojej książce pt. „Nie myśl o słoniu”, że jeśli powiesz osobie aby odmawiała sobie myślenia o słoniu, pierwszą rzeczą, którą zrobi to skupienie się na nim.
Jeśli połączymy wszystko to co w naszych szkołach, mass mediach, kinach ( seanse ze strasznymi horrorami) i na bilbordach, bombarduje nas na temat tego „święta” z zaangażowaniem dzieci w „halal” obchody to nie powstrzymamy ich przed rozmyślaniu na temat prawdziwych obchodów, zwłaszcza że są częścią naszej kultury.
Musimy być szczerzy z naszymi dziećmi i powtarzać im nieustannie, że jesteśmy muzułmanami i nie praktykujemy takich rzeczy, bo są sprzeczne z wytycznymi naszej religii.
Świadkowie Jehowy, chasydzcy żydzi, amiszowie i inni również nie uczestniczą w obchodach tych świąt.
Tawhid, czyli utrzymanie wiary w Jedność Boga, leży u podstaw naszej religii. Jeśli ten aspekt zostanie złamany, tuż za nim pójdzie nasza wiara.
Musimy bardzo skrupulatnie strzec naszej wiary, zwłaszcza w tych nieubłaganych czasach.
W podsumowaniu pragnę odnieść się do poprzedniego postu i dyskusji, jaka powstała wokół niego. Moją intencją nie było urazić niczyich przekonań. Starałem się ostrzec moich muzułmańskich braci i siostry przed wielkim niebezpieczeństwem, jakie wkrada się do naszej społeczności.
Wierzę w otwartą dyskusję i wolność opinii, ale mam silne stanowiska w wielu kwestiach. To niekoniecznie czyni mnie słusznym, ani też nie czyni kogoś, kto zajmuje przeciwne stanowisko, błędnym. Postrzegam te kwestie jako jednoznacznie haram, na wielu różnych szczeblach, jednak szanuję stanowisko tych, którzy mogą postrzegać je inaczej. Nie chcę też, aby ci którzy zgadzają się z moim stanowiskiem potępiali wszystkie zachodnie święta. Każde powinno być analizowane odrębnie.
Niech Allah prowadzi nas wszystkich do tego, co kocha i do tego co sprawia Mu zadowolenie.
Imam Zaid Shakir
tłumaczenie: V. Oszczanowska
https://seekersguidance.org/articles/prophetic-guidance/halloween-imam-zaid-shakir/