Szczerość intencji w nauce | Historie muzułmanek #43
Salam alaikum,
Dzisiaj będzie trochę krócej z uwagi na brak czasu i nieco mniejszą wenę. Jestem w islamie już od kilku dobrych lat. Przez cały ten czas staram się nabywać wiedzę na jego temat. Niestety wiele informacji często zapominam i muszę je ponownie odświeżać. Wciąż wydaje mi się, że wiem niewiele. Jakiś czas temu zauważyłam jednak pewną, moim zdaniem, bardzo istotną kwestię. Otóż, nabywanie wiedzy w sposób arogancki w ogóle nam nie służy. Nabywanie wiedzy, szczególnie tej z Koranu, ma sens tylko wtedy, gdy w pełni otworzy się na niego nasze serce. Wtedy, gdy zaryzykujemy konfrontację z naszym ego i naszymi nafs. Ucząc się niejako na pokaz zapominamy, że Koran ma nas oczyszczać duchowo i przybliżać do nabywania cech charakteru Proroka Muhammada sollallahu 'Alajhi ła sallam. Ta wiedza ma sprawić, aby nasze serca i nasze charaktery były prawdziwie uczciwe, a nie na odwrót. Bez prawości i szczerej chęci bycia bogobojnym pochodzącej od wewnątrz studiowanie islamu traci sens. Wówczas zostaje tylko potok słów i niewiele wnoszące przepychanki, które nie zmieniają rzeczywistości. Żadne pouczenia, przepisy czy posty nie zmienią rzeczywistości, jeżeli nie ufamy, że Prorok sollallahu 'Alajhi ła sallam pozostawiając nam Koran chciał dla nas jak najlepiej. Czasami wszyscy zapominamy, że islam nie jest po to, żebyśmy mogli się wymądrzać. Islam oznacza podporządkowanie się Bogu na dobre i na złe. Bardzo ważna jest nasza postawa, którą wówczas przyjmujemy. Mamy ogromne szczęście, że mamy Koran. Mamy nieporównywalne z nikim innym szczęście, że Muhammad sollallahu 'Alajhi ła sallam wytyczył nam drogę prostą i że mamy bezpośredni dostęp do jego nauk i do tego, jak żył. Mamy coś, z czego nasi poprzednicy (żydzi i chrześcijanie) zrezygnowali ze szkodą dla nich samych. Nie popełniajmy tego samego błędu. W ten sposób, jak powiedział sam Prorok sollallahu 'Alajhi ła sallam, wyrządzamy szkodę jedynie samym sobie. Każdy z nas odbiera Koran i nauki islamu na swój wewnętrzny sposób. To naturalne dopóty, dopóki nasze intencje są szczere lub dopóki pracujemy nad tym, żeby były szczere. Prorok sollallahu 'Alajhi ła sallam przyjmował o wiele gorsze sytuacje z dużo większym spokojem i zrozumieniem niż my mniejsze kwestie obecnie. Nie pozwólmy wszechobecnej propagandzie wmówić nam, że całe zło na świecie to wina islamu i naszego Proroka sollallahu 'Alajhi ła sallam. Wiemy przecież, że to nieprawda! To Szatan i jego poplecznicy tak twierdzą. To są ludzie zagubieni, którzy chcą sciągnąć nas z drogi prostej. Takich ludzi należy ignorować. Ktoś, kto myśli negatywnie o Proroku sollallahu 'Alajhi ła sallam jednocześnie udając naszego przyjaciela jest w Koranie wyraźnie opisany jako obłudnik i hipokryta. To są czciciele własnego ego. Ludzie, którzy boją się własnego wnętrza i prawdy o sobie. Nie bądźmy tacy sami. Nie warto spalać się duchowo i emocjonalnie. Szkoda naszego iman. Tylko Allah może pomóc takim ludziom, bo tylko On wie o nich wszystko najlepiej. W chwili, gdy muzułmanie chcą kosztem prawdy objawionej przez Muhammada sollallahu 'Alajhi ła sallam zrobić przysługę niemuzułmanom i ich obecnie panujacym trendom, często zakrawającym wręcz o okultyzm, odbywa się to nie kosztem Allaha, Muhammada sollallahu 'Alajhi ła sallam czy islamu, ale kosztem nich samych. Warto to wiedzieć i codziennie sobie przypominać. To nasze serce i nasza wiara traci na tym, że nasza ufność wobec Proroka Muhammada sollallahu 'Alajhi ła sallam na nasze własne życzenie zostaje zaniechania z uwagi na fakt, że nam (czyli naszemu ego) coś się nie podoba. To, że obecnie wielu ludzi wykorzystuje nauki Proroka sollallahu 'Alajhi w niecny sposób nie oznacza, że takie intencje miał sam on Prorok. To częsty błąd wynikający z niezrozumienia jego statusu. Ten wpis to taki mój mały apel oparty na doświadczeniu. Wszystko, co wybierzecie kierując sie nieufnością wobec Proroka sollallahu 'Alajhi ła sallam będzie dla was gorsze i prędzej czy później stracicie na tym, najczęściej czas, godność i poczucie własnej wartości. Jednak tak to już jest w życiu, że każdy z nas ma swoje testy zesłane od Boga i często uczy się tylko na własnych błędach. Prorok sollallahu 'Alajhi ła sallam został oszukany przez wielu ludzi, a pomimo to ufał Bogu, dlatego też my, nawet gdy ktoś nas oszuka, powinniśmy pomimo wszystko ufać jego posłannictwu i rozumieć tę różnicę. To my jesteśmy to jemu winni, a nie na odwrót.
Aga Sukayna